Forum www.noit.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Jokes czyli dowcipasy:)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.noit.fora.pl Strona Główna :: Na wesoło +18
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Revan
Porucznik
Porucznik



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:51, 17 Gru 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Topik w krzakach:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:10, 17 Gru 2011    Temat postu:

Jarosław Kaczyński planuje wydać nowy tygodnik - "Podejrzewam, że..."


- Maryla, zrób mi laskę.
- Nie możesz być choć trochę romantyczny?
- OK. Maryla, zrób mi laskę o zachodzie słońca.


Pamiętam, jak w dzieciństwie - przed Świętami - wyciąłem piękne gwiazdeczki z tatusiowej czerwonej, skórzanej kurtki.
Pamiętam też, że mleczne zęby wypadły mi szybciej, niż rówieśnikom.


Mąż wrócił z pracy do domu i mówi do żony:
Kochanie dostałem awans, dzięki niemu mam własne biuro i mogę zatrudnić swoją prywatną sekretarkę
Na to żona:
To wspaniale, uważam, że jak chcesz zatrudnić sekretarkę to powinna być stara, gruba, śmierdząca i brzydka, bo nie chcę abyś zatrudnił taką co będzie miała ochotę na seks itp.
Mąż na to:
W porządku, kiedy możesz zacząć?

Wybory są jak rozpoczynanie kariery w RPG. Masz do wyboru orka, gnoma,
orka lub goblina...


Baby są jak czarnuchy. Między sobą się same nazywają babami, ale jak
je jakiś facet tak nazwie, to od razu to jest niepoprawne
politycznie.


Matka jednego dziecka jest naiwna i niedoświadczona jak świeży rekrut w
wojsku.
Matka dwojga dzieci jest spokojna i pewna siebie, jak przeszkolony
żołnierz parę dni przed zwolnieniem do cywila.
Matka trojga dzieci jest jak Specnaz...


- Jaka jest różnica między demokracją a demokracją rosyjską?
- Taka sama, jak między kaftanem a kaftanem bezpieczeństwa.


- Czym się różni demokracja od burdelu?
- W burdelu najpierw wybierasz, a potem rżniesz, kogo wybrałeś. W
demokracji najpierw wybierasz, a potem rżnie cię i tak zazwyczaj kto
inny. Ale w obu przypadkach ty za to płacisz.


Maryla nie piła i nie paliła. Nie szlajała się po nocach, kładła się
spać o 22.00 i wstawała o 6.00. Był cicha, spokojna i posłuszna.
Ale kiedy wyszła z więzienia, wszystko się zmieniło...


Tak na prawdę płacąc prostytuce możesz szacować, że 15-20 procent tej
kwoty trafi do policji, która przymyka oko na ten interes. Tym samym
pomyśl o tym, że ruchając prostytutkę pośrednio ruchasz też policję.
Co cieszy jeszcze bardziej ...


Żołnierz wpada w biegu na zakonnicę, i ledwo łapiąc oddech pyta:
-Czy mógłbym ukryć się pod pani habitem, proszę! Wyjaśnię za moment.
Siostra się zgadza. Chwilę później wbiega dwóch żandarmów z pytaniem:
-Siostro, czy widziała siostra żołnierza?
Zakonnica wskazując odpowiada:
-Pobiegł tędy.
Po tym jak żandarmi pobiegli dalej żołnierz wyczołguje się z pod jej
habitu i mówi:
-Nie wiem, jak siostrze dziękować. Widzi siostra, ja nie chcę jechać do Iraku.
Siostra odpowiada:
-Całkowicie to rozumiem.
Żołnierz dodaje:
-Mam nadzieję, że to nie jest niegrzeczne, ale ma siostra wspaniałą parę nóg!
Siostra odpowiada:
-Jeśli spojrzałeś nieco wyżej, to pewnie zauważyłeś, że mam też wspaniałą parę jaj . Ja też nie chcę jechać do Iraku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asakku dnia Wto 18:00, 20 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:38, 23 Gru 2011    Temat postu:

Przychodzi facet do baru i mówi do barmanki:
- Whisky proszę.
- Z lodem? - pyta barmanka.
- Bez loda.



Putin obiecał, że winni manipulacji wyborczych zostaną ukarani. Dima Miedwiediew pójdzie spać bez kolacji.



Czy zdajecie sobie sprawę, że kobiece "będę gotowa za 5 minut" i męskie "będę w domu za 5 minut" to dokładnie to samo?



Dowód, że kopniak w jaja jest bardziej bolesny, niż poród. Kilka miesięcy po byciu kopniętym w jaja, żaden facet nie powie "Myślę, że chcę jeszcze raz."



Napadnięty przez uzbrojonego gościa facet pyta:
-Czego chcesz?
-Twoich pieniędzy!
-Ale ja jestem politykiem!
-A... to w takim razie MOICH pieniędzy!



Odkąd nie ma mojej żony mam duże wahania nastroju. Na początku byłem smutny, zdenerwowany i samotny. Potem kupiłem Harleya, hektolitry alkoholu i masę dragów. Teraz leżę naćpany z dwiema prostytutkami.

Chyba się wku*wi jak wróci z pracy.



Robiłem zakupy dziś rano i koleś za ladą zapytał, czy chcę papierową torbę.
Powiedziałem, że nie trzeba. Wtedy on spojrzał na moją dziewczynę i zapytał:
"Na pewno?"



Wszyscy lubią maleńkie szczeniaczki, maleńkie kocięta, maleńkie ptaszki, a nawet maleńkie kaczuszki. I tylko malutki ch*j nie podoba się nikomu...




<Milena> Kochanie tej nocy bedziemy robic cos czego nie wolno
<Lupusisko> dzielic przez zero?



<omen> nie mam pojęcia po co ludzie kręcą godzinne pornosy...



<lubmil> taa, i kto mi te leki kupi... ;/
<kiero> na allegro kup
<lubmil> kiero: zanim dojdą to umrę
<kiero> wystawie wtedy za ciebie negatywa



<Madderdin> te arabusy wszędzie się wpieprzzają
<Madderdin> dawno krucjaty nie widzieli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:59, 09 Sty 2012    Temat postu:

Ryba po grecku:
1. Kupujemy na kredyt rybę.
2. Kredyt każemy spłacać Niemcom.



Matka mówi do swojej 13-letniej córki:
- Widzisz, córeczko, masz już 13 lat, jesteś już w zasadzie małą kobietą i ja chciałabym...porozmawiać z tobą o...niektórych kwestiach... związanych z....
- Matka, nie jąkaj się tak, tylko się streszczaj, mam wenerologa o
12:00!



Idzie kobieta przez pustynię. Upał jak cholera. Nagle - widzi, jak jakiś facet pełznie przez piasek. Podchodzi do niego, a ten, prawie już umierając:
- Wody....
Kobiecie żal się zrobiło tych ostatnich kropli, które jeszcze miała. Poszła dalej. Za jakiś czas jednak ruszyło ją sumienie i postanowiła wrócić. Facet jednak był już martwy...
Wypijmy za to, żeby kobiety dawały, kiedy prosimy, a nie żeby chciały dać, gdy nie ma komu!



- Mamo! Mamo! Dopiero co widziałem w lesie gołych ludzi!
- Nie zwracaj uwagi, to dzicy ludzie synku.
- Ciotka może i dzika, ale nasz tato!



Siedzi chłopak z dziewczyną i myśli:
- Ale bym zaru*ał...
Nagle zdaje sobie sprawę, że powiedział to na głos. W tym samym momencie jego dziewczyna obraca się do niego:
- Co?!
- A nic, to nie do ciebie...



Mała rozrywka w autobusie: długo i uważnie oglądaj jednego z pasażerów, po czym wyciągnij telefon, udawaj, że gdzieś dzwonisz i powiedz:
''Szefie, znalazłem go.''.



Przy wspólnym obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd.
Katolik:
- Jestem tak bogaty, że zamierzam kupić CitiBank.
Protestant:
- Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors.
Muzułmanin:
- Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft
Zapadła cisza, wszyscy czekają co odpowie żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Następnie popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi:
- A ja nie sprzedaję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:00, 09 Sty 2012    Temat postu:

- Stanisław, przecież powiedziałam "NIE"!
- No i...?
- Wyjmij!



- Słyszałeś? Zośkę wiozą na położniczy!!!
- A co jej się stało?
- A nie wiem.



Spytałem moją dziewczynę, jak smakuje moja sperma.
Przyznam, że - "tak samo, jak ta twojego brata" - nie było odpowiedzią, jakiej się spodziewałem.



Zdzisław Nowak ogląda CNN. Występują szefowie światowych mocarstw.

Wywiad z Sarkozym:
- Z kim by się pan ożenił, gdyby nie był żonaty z Carlą Bruni?
- Z moją kochanką. Bo to typowo francuskie.
Nowak komentuje: - Debil.

Wywiad z Obamą:
- Z kim by się pan ożenił, gdyby nie był żonaty z Michelle?
- Z Michelle. Bo to typowo amerykańskie.
Nowak: - Debil.

Wywiad z Tuskiem:
- Z kim by się pan ożenił, gdyby nie był żonaty z Małgosią?
- Z Polską. Polska to moja jedyna miłość!
Nowak wstaje, podbiega i obejmuje telewizor:
- Prawdziwy Polak, dżentelmen i człowiek honoru! Wyruchał, więc się ożeni!



Na skrzyżowaniu, przed światłami, w tył mercedesa wjeżdża audi. Z merca wyskakuje facet i zaczyna wydzierać się na młodego kierowcę audicy:
- Gnojku jeden, wiesz ile twój ojciec będzie musiał zapłacić za tę stłuczkę? Wiesz, k*rwa?!
- Wiem, wiem... Nie przeżywaj tak, tato.


Uważajcie! Lekarze są w zmowie. Byłem u trzeciego i postawił taką samą diagnozę jak dwaj poprzedni.



Terrorysta usiłował porwać autobus z japońskimi turystami
Policja ma do dyspozycji 6000 zdjęć sprawcy.



Chińczycy to jednak mądry naród. Włączyłem przypadkiem chińską telewizję, posłuchałem, nic nie zrozumiałem. A oni rozumieją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:01, 09 Sty 2012    Temat postu:

xxx: "Jeśli czytałeś tę powieść Joulesa Verne'a lub chociażby oglądałeś film o tej nazwie, to będziesz nie tyle rozczarowany, co - delikatnie mówiąc - zaszokowany tym, co zobaczysz, poczynając od pierwszych sekund filmu"
xxx: Kto by mógł, k**wa, pomyśleć, że tak rozpoczyna się na tym portalu recenzja filmu "Trzej muszkieterowie"...



<Ziom> Było świetnie. Kino, kawa, śmietankowe lody i długa ciekawa rozmowa tak tak śmiecie wyrafinowany łowca nie posuwa się zbyt daleko na pierwszej randce a stopniowo buduje zainteresowanie sobą (u niej) i zaufanie ale co wy o tym...
<Mialczyk> lody?!??! w taki wypizzdówek?
<KaZ> pewnie lizali szron z trzepaka



<Traktomil> do dziś pamiętam, jak w każde święta zbiegałem do wielkiej góry prezentów i rozpakowywałem je tak szybko, jak się dało
<Traktomil> Czasem walczyliśmy o to, kto zabierał najlepsze paczki i prezenty, ale koniec końców godziliśmy się, siadaliśmy do lunchu i oglądaliśmy telewizję cały dzień
<Traktomil> brakuje mi tej pracy w sortowni Poczty Polskiej



<agnes> czemu tak o nim mówicie?
<agnes> przecież ma dobre serce
<dxs> a opowiadał ci jak na święta dał żulowi szalik cracovi w dzielnicy wisły kraków?
<agnes> ...



<mans> w ogóle to jest mi źle
<mans> nie mam dziewczyny i jest źle
<mans> żyjesz w ogóle?
<Denzelon> No. Masz typowe schorzenie w XXI wieku - kompleks Wołodyjowskiego.
<mans> A co to?
<Denzelon> Masz małego rycerza.
<mans> ...



<Neehooya> Mój komputer jest ze mną bardzo związany.
<Neehooya> Wstaję rano na mega kacu, nie pamiętam połowy wczorajszej nocy, siadam do laptopa a tam "System Windows odzyskał sprawność po niespodziewanym zamknięciu".



Cz4rny1337: Zabieranie laski na sylwestra to jak zabieranie drzewa do lasu panowie
Cz4rny1337: poza tym laski mają to do siebie
Cz4rny1337: że siedzą nad głową
Cz4rny1337: "nie pij"
Cz4rny1337: "zajmij się mną"
Cz4rny1337: "zostaw to"
Cz4rny1337: "odstaw ta szafę"
Cz4rny1337: "nie wyrzucaj telewizora przez okno"
Cz4rny1337: i inne głupie teksty
zellu: "nie ta dziura"



J: ci akwizytorzy przechodzą samych siebie
J: dziś ubrał się kolo w czarną sukienkę i taką śmieszną czarna czapkę
J: i do tego
J: 2 dzieciaków
J: tez w sukienkach
J: czerwonych
J: no chyba ich poje*ało ze im otworze
M: hahahaha
J: ciekaw jestem co sprzedają
J: bo all sąsiedzi ich wpuszczają
M: kolęda to jest chyba!!!
J: OMG


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:38, 16 Sty 2012    Temat postu:

U seksuologa:
- Panie doktorze, niepokoi mnie mój wielki apetyt na seks...
- W czym się objawia?
- Każdego dnia kocham się z żoną dwa razy.
- To nic niepokojącego. Jest pan młody, tak bywa...
- Ale z kochanką też dymam się każdego dnia dwa razy!
- Oooo... i to jest niepokojące. Po prostu musi się pan wziąć w garść!
- Biorę. Dwa razy dziennie.



W 1272 r. Arabowie wynaleźli prezerwatywę, używając do tego celu koziego jelita.
W 1873 Brytyjczycy udoskonalili ten pomysł, wyciągając najpierw jelito z kozy...
Jak ta nauka idzie do przodu...



W domu było pusto, więc Edward odpalił porno na cały regulator i zaczął się masturbować.
Prawdopodobnie dlatego jest tak kiepskim włamywaczem.



- Nawet sobie nie wyobrażasz, Stasiek, jakie to cudowne uczucie obudzić się na umięśnionej, włochatej piersi ukochanego mężczyzny!!!
- Iza... Ja szczerze, bardzo wierzę w to, że nigdy się tego nie dowiem i nie doświadczę...



Ona i on siedzą na kanapie, ona go informuje :
- Nie chcę pana ponaglać, ale za godzinę wraca mój mąż.
- Ale przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie, a czas leci...



Z okazji okrągłej 21 miesięcznicy, pod pałacem prezydenckim spotkało się dwóch weteranów kampanii wyborczych PiS.
- Czy pamiętasz jeszcze Leszka?
- Jak przez mgłę.



- Piotrek, mogę na ciebie mówić "Koniu"?
- Hmm... ja wiem? OK, niech będzie.
- Słuchaj, Koniu, skąd masz taką c*hujową ksywkę?!



Widzieliście film "Catwoman"? To całkowita bzdura. Przecież gdyby rzeczywiście skrzyżowano kota i kobietę, to stworzenie to byłoby potwornie leniwe, nieposłuszne, wredne i samolubne. A do tego doszłyby jeszcze cechy odziedziczone po kocie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:27, 17 Sty 2012    Temat postu:

<xptoja> Podróżując PKP na pytanie "czy daleko jeszcze?"
<xptoja> Jest tylko jedna poprawna odpowiedź. . .
<xptoja> Daleko nie, ale długo będziemy jechać.



<Orzech> moje plany odnosnie projektu inzynierskiego koncentruja sie glownie na tym co bede robil jak juz sie obronie



<Ja>kur*a, mam tyle nauki, że nie wiem od czego zacząć
<Papaj>ty ja narazie odpoczywam jak mi sie znudzi to moze cos zaczne
<Ja>a co robiłeś, że odpoczywasz?
<Papaj> spałem



<steemm> Zastanawia mnie jak bardzo rzad boi się ludu, że nie podnosi akcyzy na alkohol.



<djmentos> Kto normalny kur*a zabija człowieka robiącego wino z wody?
<djmentos> Jakbyś spotkał takiego zabiłbyś go? To jest bzdura i mistyfikacja



<Conanbaka>: Motto Polskiej Służby Zdrowia? "Czas leczy rany".



<lejk> osiągnąłem 80 lvl studenta: kanar wydał mi resztę z łapówki



<gr> Podobno raz wyleciałeś z zajęć u niego.
<_XaL_> Ta...
<gr> Za co?
<_XaL_> Bo mu odpowiedziałem, że nie muszę.
<gr> ...
<gr> ...a jakie pytanie było?
<_XaL_> "Próbuje pan ze mnie zrobić debila?"



<Urban> Ej! Ale jak by Unia upadla, to by była zajebista polewka z tych ludzi co studiowali europeistyke!



Lidder: to nazywasz patologią?
Lidder: brałem lekcje baletu do 13. roku życia, aż moja matka wytrzeźwiała i zorientowała się, że nie jestem dziewczynką.



<JS> dobrze, już mi uświadomiłeś że jestem pasztetem
<JS> teraz powiedz, jak w jeden dzień stać się najlepszą laską w kraju
<Filozof> ......
<Filozof> wypierdalaj do Niemiec



xxx: Zadzwoniła do mnie dziewczyna, że ma wolną chatę, mogę przyjechać. Przyjechałem, wsiadam do windy razem z kobietą w wieku balzakowskim. Pyta mnie, na które piętro jadę? Na siódme... Ona: ja też na siódme. Potem podchodzimy do tych samych drzwi. Ona pyta: ty do Lary? Tak, do niej. Słyszę cichy szept pod nosem: "Chyba dzisiaj nie podymasz..."



xxx: Wczoraj nadałem swojej sieci Wi-Fi nazwę "Hack me if you can".
xxx: Dzisiaj odkryłem, że jej nazwa zmieniła się na: "Challenge accepted".



<Agnieszka> Pojechałam pierwszy raz do Kasiny nauczyć się jazdy na nartach, poznałam tam cudownego instruktora który że niedość że miał cudowny sprzęt to jeszcze nauczył mnie cudownie jeździć na nim Smile
<synek> cudownie... a na nartach też jeździliście?



<_XaL_> Gust gustem, ale czarno-biały film się ciężko ogląda na dłuższą metę...
<er> NOSZ do chuja pana!
<er'nest> Trzy reinstalki kodeków, pięć różnych playerów, siódmy torrent, a Ty mi dopiero teraz mówisz, że ten film jest oryginalnie CZARNO-BIAŁY?!



<Patrycja> Powiesz mi wreszcie coś miłego i bez Twoich żałosnych podtekstów informatycznych?
<viol3nce> Kocham Cię Partycjo :*
<Patrycja> No widzisz? Da sie?
<Patrycja> zaraz
<Patrycja> ty ch...!



<anders> dziewczyna powinna byc na tyle ladna, zeby mozna ja było pokazac kolegom i na tyle brzydka, zeby mozna ja bylo pokazac kolegom



<niko> ile byś chciał za tą płytę główną?
<palec> 150 zł
<niko> za 100 biorę
<palec> nie obchodzi mnie cennik twoich usług...



<kx> powinni zrobic narkotyk ktory zabiera ci wolna wole na 6h i sprawia ze wypelniasz liste obowiazkow ktore masz do zrobienia
<KrzaQ> nom
<wrotek> to sie nazywa żona



<BioZ> kurde te gry inteligentne w obecnych czasach
<BioZ> wiedzą że muszę pisać inżynierkę
<BioZ> przeszedłem level
<BioZ> i wyskoczył mi napis
<BioZ> WON!



<Ja> masz jakis pomysl jak skontaktowac sie z nim poza telefonem, gg, fb, mailem?
<Krzysiek> przez Aske
<Krzysiek> aczkolwiek to jak isc po lody przez mordor


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asakku dnia Wto 8:28, 17 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:00, 19 Sty 2012    Temat postu:

Synonim słowa koledzy wg Twojej żony:
"CI ALKOHOLICY!"



Zobaczyć strasznego jadowitego pająka to pikuś. Problem zaczyna się gdy pająk zniknie z pola widzenia.



Ja lubię siebie. Siebie lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.



Mały chłopiec pyta księdza - czy za masturbację pójdę do piekła?
- Tak, ale nie przestawaj, już prawie doszedłem.



Małżeństwo zaplanowało sobie wieczorne wyjście. A że byli niezwykle ostrożni włączyli nocne oświetlenie, ustawili automatyczną sekretarkę, przykryli klatkę z papugą i zamknęli kotkę w piwnicy. Następnie zadzwonili po taksówkę. Para postanowiła poczekać na taksówkę przed domem. Otworzyli drzwi by wyjść z domu. Tymczasem kotka wylazła z piwnicy przez uchylone okno i tylko czekała na otwarcie drzwi, by wśliznąć się do mieszkania. Nie chcąc, by kotka buszowała po domu, mąż wrócił do środka. Zwierzak wbiegł po schodach na górę, mężczyzna pobiegł za nim. Kobieta wsiadła do taksówki, która właśnie nadjechała. Nie chcąc, by kierowca domyślił się, że dom będzie pusty i bez opieki, wyjaśniła że mąż właśnie mówi "dobranoc" jej matce i za chwilę zejdzie.
Kilka minut później mąż wsiadł, a kierowca przekręcił kluczyk w stacyjce. Tymczasem mąż zaczął się usprawiedliwiać:
- Przepraszam, że zajęło mi to tyle czasu, ale ta wredna suka najpierw schowała się pod łóżkiem. Szturchałem ją parę minut wieszakiem spieprzyła do łazienki i wcisnęła się pod wannę i jak dostała z buta to wreszcie wylazła! Potem zawinąłem ją w koc, żeby mnie nie podrapała i zwlokłem jej tłustą dupę po schodach i wrzuciłem z powrotem do piwnicy!



Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę:
- Synku chcesz orzeszka?
- Poproszę.
Na drugi dzień to samo, kierowca dostał orzeszka, ale mówi do babci:
- To niech pani też zje.
- Chłopcze, ja już nie mam zębów.
Trzeci dzień znowu:
- Synku chcesz orzeszka?
Kierowca zaciekawiony pyta:
- Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki?
- Z Toffifee...



Wigilia. Stół zastawiony "jadłem wszelakiem", rodzice śpiewają kolędy,
choinka pięknie świeci lampeczkami a dziecko jak to dziecko czeka na
prezenty. W końcu dzwonek do drzwi.
- To Święty Mikołaj - radośnie krzyczy mały chłopczyk - Prezenty przyniósł.
Rzuca się do drzwi, otwiera i...
...Do mieszkania rzeczywiście wtoczył się Św. Mikołaj, tylko tak
nawalony, że ledwo mógł na nogach ustać. Walnął się na kanapę i
powiódł mętnym wzrokiem po biesiadnikach. Chłopczyk jednak niezrażony tą
sytuacją podbiegł do niego, szarpnął go za rękę i powiedział:
- Ja chcę taki duży, czerwony samochód strażacki z syreną.
- Proszszsz cieee kuuurwaa baaarsssooo - odparł Św. Mikołaj - i ... podpalił mieszkanie!



Przy kasie w markecie stoją ojciec i synek.
Synek pyta:- Tato, a dlaczego te prezerwatywy są pakowane po 3 sztuki?
Ojciec na to: - A wiesz, bo to zestaw uczniowski, bo uczniowie cały tydzień się uczą, a bzykają tylko w piątek, sobotę i niedzielę.
- Aha - mówi synek i dalej drąży temat - a te sześciopaki to dla kogo?
- A te synku, to dla studentów - cały tydzień bzykają, a w niedzielę odpoczywają.
- Tato, tato a te po dwanaście?
- A te to dla żonatych...
- Jak to? - pyta zdziwiony synek
- No wiesz: styczeń, luty, marzec, kwiecień itd.



Zakład karny. W dwuosobowej celi siedzi dwóch grypsujących. W pewnym momencie jeden zagaduje:
-Stefan, słuchaj.. Obydwaj siedzimy już razem 9 lat.. Jeszcze 16 lat odsiadki przed nami.. Jak my wytrzymamy bez dymania do końca wyroku?! Dawaj.. Ja cie w dupe 15 minut a potem ty mnie..
-Co ty, do k*rwy nędzy?! Ochujałeś?? Ja grypsuje, ty grypsujesz i mamy się nawzajem w dupe ruchać??
-Stefan.. Uspokój się.. Powiesz komuś, bo ja nie.. Dawaj, tylko po 15 minut, ten jeden raz! Ja zaczynam..
Po chwili namysłu..
-K*rwa, dobra, ale tylko po 15 minut!
-Ok.
Pacjent ściąga spodnie, Stefan się wypina a ten mu bolca w dupe i jedzie go.. 15 minut, 25, pół godziny, godzine go jedzie, aż tu Stefan się odwraca i mówi:
-Eeeej, miało być 15 minut!
-ZAMKNIJ KUR*A MORDĘ CWELU!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asakku dnia Czw 11:01, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:19, 23 Sty 2012    Temat postu:

Dzwoni tato do córki będącej na studiach zagranicznych w Irlandii.
- Cześć córeczko, co słychać?
- Zostałam prostytutką, tato!
- Co? Jak mogłaś...... Ty szmato, Ty kur*o, Ty.....itd…
- Ależ tato! Tato, Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchów? Mam czesne i studia opłacone już do końca. Jeżdżę jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na wakacje, a Wam z mamą wykupiłam miesięczne wczasy na Majorce i kupiłam najnowszą Omegę - już tam czeka na Was...
- Czekaj, czekaj........to mówisz, że kim zostałaś?
- Prostytutką !
- Aaaaaa, to przepraszam. Ja zrozumiałem, że protestantką...



Czasy ciężkie. Szalejący kryzys. Gotówki w bankach brakuje.
Przychodzi klient i chce wypłacić pieniądze. Kasjer odpowiada:
- A musi pan wypłacać gotówkę?
- Czynsz muszę zapłacić.
- To może przelewem?
- Ale ja chcę coś też zjeść!
- W restauracji może pan zapłacić naszą kartą kredytową...
- Panie, ja chcę moją gotówkę! Nie chcę kart, przelewów! Oddajcie mi moje pieniądze!
A jak zechcę iść na dziwki to co?!
Kasjer, pokazując na open-space pełen pracownic:
- Wybierz pan sobie którąś, potrącimy z rachunku.



Straszny wilk ogląda sobie pornola:
- Kur*a, tyle zajebistych rzeczy można było... a ja ją idiota zeżarłem...!!!



Zaczęła się elementarna nauka Jasia. Ojciec posłał go do szkoły publicznej.
Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca Jasia i mówi mu, że Jasio jest diabłem wcielonym wszyscy się go boją, dziewczynki nie mogą spać po nocach po jego wybrykach i w związku z tym usuwa Jasia ze szkoły.
Ojciec więc zapisał Jasia do szkoły prywatnej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca i historia się powtarza - opowieść o znerwicowanych kolegach i koleżankach , o połamanych meblach w szkole itp. Ojciec wymyślił żeby Jasia zapisać do szkoły Jezuitów (że Bóg to ostatnia deska ratunku dla Jasia).
Jak wymyślił tak i zrobił. Po miesiącu wzywają Jezuici ojca Jasia na wywiadówkę.
Ojciec przygotowany na najgorsze... przychodzi i słyszy, że dawno takiego porządnego ucznia jak Jasio nie mieli. Pomaga kolegom, zawsze jest przygotowany, uczy się pilnie itp.
Ojciec w szoku, że syn takiej przemiany doznał , postanowił Jasia zapytać co ją spowodowało !?
Jaś na to:
- Ojciec, bo tam jest tak: wchodzisz do szkoły a tam na korytarzu człowiek na krzyżu, idziesz na stołówkę - wisi człowiek na krzyżu, u dyrektora człowiek na krzyżu. Ojciec ....! Tam się z ludźmi nie pierd*lą !!!



Męski przepis na barszcz: bierzesz 55kg kobietę i stawiasz obok kuchenki aż barszcz będzie gotowy.



Standardowe przyjęcie ślubne.
Drużba stuka w kieliszek, czeka aż na sali będzie kompletna cisza i mówi.
- Niech wszyscy żonaci mężczyźni staną przy osobie, bez której nie wyobrażają sobie życia!
Barman został stratowany na śmierć...



Pelikan. Kaprawe oczka, wór pod brodą, wiecznie rozwarty dziób, tułów pękaty, nóżki krótkie, krzywe. Ale jak lata! Cudownie szybuje, hen, majestatycznie unosi się, z niespotykanym kunsztem wykorzystuje najmniejszy ruch powietrza. Dumnie i dostojnie wzbija się na wyżyny. Kiedy leci, jest królem świata. Gdy potrzeba, potrafi śmignąć jak pocisk w dół i w ostatniej chwili z nieprawdopodobną precyzją uniknąć fal, musnąć je dziobem i znowu wzbić w niebo, tam znowu zawisnąć i trwać tak choćby i wieczność.
Moja żona jest jak pelikan. Pomijając lotność.



Mój kot załatwia się do umywalki. W sumie nie jest to najlepsze rozwiązanie, ale wolę tam, niż w jakimś innym miejscu w mieszkaniu. "Jedynka" łatwo się spłukuje, a do wybierania g*wna mam specjalną łyżkę - wyrzucam do sedesu i po kłopocie. Ostatnio idę z łyżką g*wna z łazienki do toalety. Żuję gumę. Ktoś dzwoni do drzwi. Otwieram - listonosz. A ja z łyżką g*wna w ręku i żuję...
Baaardzo dziwnie na mnie popatrzył, w milczeniu oddał mi przesyłkę, odwrócił się na pięcie i poszedł...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asakku dnia Pon 9:19, 23 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:39, 25 Sty 2012    Temat postu:

<max> Siema, jak tam studia? Pozaliczałeś już wszystko?
<freddy> Nieno stary, tak jak się umawialiśmy. Twojej laski nie ruszyłem Wink



<Qba>ACTA ████████ wszytko ███████████, ██████ ██ będzie ███████. ████████ ██████ ███ dobrze █████ █████. Rząd ██████ █████████, ███████ ███ wie ███ █████. ████████ ████ lepiej ███████.



<piotr___> jak kolejne ubuntu będzie tak userfriendly i responsywne jak obecne, to powinni je nazwać Ubuntu 12.04 Autistic Ameba



<x> w sumie wyleciec z politologii to jak zgubic 20 zł
<x> niby boli,ale chuj



<Splin> Ja osobiście twierdzę, że "Fakt" ma swój specyficzny, przaśny urok.
<Splin> Nieźle sprawdza się jako lektura toaletowa. I to nie tylko jako "wyjście awaryjne".
<mgz> W świątyni dumania wolę jednak ambitniejsze dzieła. Właściwości żelu do golenia, skład proszku do prania, zalety odplamiacza. Słowem, a w zasadzie trzema: klasyka toaletowego gatunku.



<i> mój profesor rządzi! siedzimy na kolosie
<profek> idę zaparzyć sobie kawę, będę za 10 minut
<i> poszedł... wszyscy rżną jak leci, Mija 10 min, i podchodzi do drzwi
<profek> KHM KHMMM, wchodzę za 3,2,1
<i> podchodzi do studentki, która siedziała przy drzwiach
<profek> oj coś kiepsko wam idzie... ooo zapomniałem mleka, będę za 10min...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:40, 28 Sty 2012    Temat postu:

Naga dziewczyna opala się na trawce. Nagle między jej nogami wykopuje się krecik, rozgląda się, patrzy w wiadome miejsce i pyta:
Jeżyk...?
Cisza, więc podchodzi bliżej i powtarza: Jeżyk?!
Brak odpowiedzi.
Podchodzi więc jeszcze bliżej, wącha i pyta: Jeżyk, żyjesz???



Załóż się ze swoją przyjaciółką/koleżanką, że nie da rady jednocześnie dotknąć obydwoma łokciami pępka. Obserwuj, podziękujesz mi później.



Rozmawia dwóch jaskiniowców:
- Wiesz, chyba nauczę moją kobietę mówić.
- Spróbuj, żadnej szkody to przecież nie wyrządzi...



Zawody w judo. Do finału zakwalifikował się Polak i Rusek.
Przed finałową walką, Polakowi udziela wskazówek jego trener:
-Jesteś lepszy od Ruska, ale pamiętaj, jak założy Ci skrętkę to po Tobie. Jeszcze nikt nie wyszedł z jego skrętki. Ilekroć Rusek zakładał komuś skrętkę, zawsze wygrywał.
Polak świadomy, że nie może dać założy sobie skrętki przystępuje do walki.
Obaj zawodnicy walczą twardo i zawzięcie. Walka jest wyrównana, aż tu nagle Rusek założył Polakowi legendarną skrętkę.
Wszyscy widzowie przekonani byli, że to już koniec. Polski trener stracił nadzieję.
Jednak ku zaskoczeniu wszystkich Polak szybkim ruchem zdołał uwolnić się od skrętki Rosjanina. Sensacja krzyczą komentatorzy. Polski trener nie wierzy własnym oczom.
Po walce, mocno zaskoczony polski trener pyta swojego zawodnika:
- Jak to zrobiłeś? Przecież jeszcze nikt tego nie dokonał!
- Gdy Rusek założył mi skrętkę pomyślałem, że nie mam szans na zwycięstwo. Już pogodziłem się z przegraną. Lecz nagle przed swoimi oczami zobaczyłem jądra i bez chwili zawahania ugryzłem je.
- Przecież gdyby sędziowie to zobaczyli groziłaby Ci dożywotnia dyskwalifikacja.
-Może i ma trener racje, ale wie trener jakiego się powera dostaje jak się własne jaja ugryzie.



Przesłuchanie do akademii muzycznej. Przychodzi skrzypek, prowadzący gra mu dźwięki, na co skrzypek perfekcyjnie odpowiada:
- fis, gis, d, cis, b, a
Następnie przychodzi pianista, efekt ten sam, wszystkie dźwięki odgadnięte.
W końcu przychodzi perkusista, prowadzący gra mu dźwięk.
- Hm... można jeszcze raz? - odpowiada perkusista.
Prowadzący gra jeszcze raz ten sam dźwięk. Na co perkusista:
- Kur*a... nie wiem... fortepian?



Feministka oburza się na gościa, który przytrzymał dla niej jakieś drzwi wejściowe:
- Proszę sobie darować te uprzejmości, nie jestem dzieckiem...
Facet na to wściekły:
- Nie interesuje mnie, głupia ci*o, kim jesteś, ważne, że ja jestem dżentelmenem!



- Ilu surrealistów trzeba, by zmienić żarówkę ?
- Czterech: jeden trzyma żyrafę, drugi parska kalarepę, a szóste nie kradnij.



- Hej, mała, chodź do mnie, napijemy się koniaczku.
- Odwal się, mam chłopaka.
- Masz chłopaka? A ja apartament w centrum, dwa samochody i w ch*j kaski! Czemu płaczesz?!
- Bo właśnie chłopak mnie zostawił...


Czym się różni kierowca Mercedesa od kierowcy Volkswagena? Dla kierowcy Mercedesa Hektor to mityczny królewicz Trojański zaś dla właściciela VW, hektor to pole za domem.



Kobieta do faceta w łóżku:
- No to śpij dobrze i śnij o mnie
- kur*a, to zdecyduj się...



- Dziesięcioosobowa delegacja rządu polskiego jedzie do Izraela. Ile wynajmą pokoi w hotelu ?
- Ani jednego, każdy zatrzyma się u rodziny.



Jedzie Zosia w ciąży na rowerku i się przewróciła. Czemu Zosia już nie jest w ciąży? Bo jej wypadło łożysko.



Cipka to najlepszy silnik na świecie. Działa z tłokiem każdej średnicy, wbudowana funkcja samosmarowania, odpalasz jednym palcem i co miesiąc sam się wymienia olej. Szkoda tylko, że ma taki poj*bany komputer pokładowy.



Przychodzi do KGB stary Izaak Mojsiejewicz i powiada że chce paszport, bo ma zamiar wyemigrować. Oficer pyta się go:
— Co się stało? Wytrzymaliście Stalina, Chruszczowa, Breżniewa, pierestrojkę i kryzys, a teraz, gdy nareszcie można odetchnąć, chcecie emigrować na stare lata?
— To z powodu homoseksualizmu.
— Przecież u was z tym wszystko w porządku!
— U mnie w porządku, ale widzę co się dzieje. Za Stalina homoseksualistów rozstrzeliwali. Za Chruszczowa wsadzali do paki. Za Breżniewa — przymusowo leczyli. Za Gorbaczowa przestali się nimi zajmować, a potem homoseksualizm zrobił się modny. To ja chcę wyjechać, póki jeszcze nie jest obowiązkowy.



Moja żona wróciła dzisiaj ze sklepu ze skrzynką piwa, kartonem wódki, ośmioma butelkami whisky i dwoma bochenkami chleba
- Mamy jakąś imprezę? pytam
- Nie
- Więc na ch*j nam dwa chleby?



Wędkarz wybrał się na połów. Gdy doszedł nad rzekę stwierdził, że zapomniał zanęty. Wracać mu się nie chciało. Rozejrzał się i zobaczył małego węża, który akurat upolował robaka. Zabrał mu tego robaka, ale jakoś żal mu się zrobiło węża. Otworzył puszkę z piwem i wlał wężowi parę łyczków. Wąż przełknął i zniknął w gęstwinie. Godzinę później wędkarz poczuł stukanie w nogę. Patrzy, a to ten sam wąż, trzymający w pysku trzy kolejne robaki.



Byłem bardzo zdziwiony, kiedy mój syn po powrocie ze studiów oznajmił, że jest gejem...
...Jak był mały nienawidził sexu analnego.



Kupiłem mojemu synowi szczeniaczka na święta, niestety potrąciłem go pod domem jeszcze przed Wigilią.
Teraz będę musiał samemu opiekować się pieskiem.



Dzwoni facet do Sejmu:
- Dzień dobry, chciałbym zostać posłem.
- Panie, co pan, pojeb*ny?
- Tak. Są jeszcze jakieś wymagania?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asakku dnia Sob 14:41, 28 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:09, 02 Lut 2012    Temat postu:

Kobieta - Mogę prowadzić?
Mężczyzna - Nie!
[K] - Proszę, pozwól mi. Bardzo bym chciała
[M] - Nie!
[K] – Może inaczej… Jeśli pozwolisz mi poprowadzić, zrobię ci później loda.
[M] - Poważnie?
[K] - Obiecuję!
[M] - No to dawaj... I tak właśnie wygląda ostatni zapis z czarnej skrzynki Costa Concordia, Wysoki Sądzie.



Nauczycielka na lekcji:
- Kowalski, czemu nie masz tematu z wczorajszej lekcji?
- Bo mam nowy zeszyt.
- A gdzie stary?
- Stary w robocie.



Granica polsko-białoruska.
Korek na 30 kilometrów.
Czas oczekiwania na odprawę kilkanaście godzin.
Zniecierpliwiony polski kierowca TIR-a podchodzi do białoruskiego pogranicznika :
- Ej .. kolego !
- No szto ?
- Wiesz kiedy Niemcy napadli na Polskę ??
- No znaju ... w 1939 ...
- A wiesz kiedy napadli na was .. znaczy się wtedy jeszcze Związek Radziecki ?
- No znaju ... w 1941 ..
- A wiesz pan skąd się wzięły te dwa lata różnicy ?
- No nie znaju ???
- Przez te wasze pie*dolone formalności na granicy !!!!!



Ku przestrodze...
Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią
fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
- Ile się należy? - pyta.
- Nic. Był pan świetny!
- Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
- Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał
dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też
postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano
idzie do szefowej i pyta:
- Ile się należy?
- Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
- Dziękuję - mówi facet. - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje
kasę! Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój
kolega wczoraj dostał 200?
- Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.



Teściowa do zięcia:
-I za co ta moja córka, tak cie kocha?!
-Pokazać?



Do domu przychodzi zapłakany ze szkoły Jasio.
-Jasiu co się stało, czego płaczesz ?
-Mamo, dzieci śmieją się ze mnie w szkole, że mam duże okulary
-Nie słuchaj ich Jasiu, masz małe, normalne okulary. Idź rozbierz się w przedpokoju i siadaj do obiadu.
Jasio poszedł, zdjął kurtkę, a okulary położył na szafce na buty.
Zaraz wraca do domu ojciec z pracy i krzyczy:
-k*rwa kto tu ten rower postawił



Własnie opowiadałem koledze z pracy jaki jestem beznadziejny w relacjach z kobietami i wczoraj żeby pocałować jedną musiałem wejść na krzesło.
- Wow! Była aż taka duża?
- Nie, powiesila sie.



Popołudniowy szczyt komunikacyjny. W zapchanym "po dach" autobusie stoi kobieta trzymająca cztery wytłaczanki jajek. W pewnym momencie stojący za nią facet w okularach typu "-14" stuka ją w ramię:
- Czy zechciałaby pani skasować mi bilet?
- Jajka mam - odpowiada trochę niegrzecznie kobieta, kończąc tym samym dyskusję.
Za chwilę facet w okularach ponownie stuka ją w ramię:
- Czy zechciałby pan skasować mi bilet?



Siostra z Irlandii dzwoni do brata:
-Cześć Michał, co tam u Was w Polsce słychać?
- Mam dwie wiadomości, dobrą i złą.
... - Zacznij od złej.
- Mama chora, dom zajął komornik, mój zakład
upadł, babcia umarła bo nie miała na leki, sąsiad
się powiesił po stracie pracy, zamknęli szkołę .
Ania wiec nie chodzi do szkoły bo nie mają
pieniędzy na dojazdy, Wojtkowi odmówili
chemioterapii wiec szykuje się kolejny pogrzeb...
- A dobra!?
- Na szczęście to PO jest u władzy a nie PiS.



Noc. Amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Nagle w samolocie zapala się czerwona lampka, potem zielona. Komandosi jeden po drugim wyskakują z samolotu, tylko jeden nie skacze. Dowódca:
- Skacz!
- N-nnnie.
- Dlaczego nie?
- Bb-bo ssie bb-boję.
- Skacz, bo jak nie, to pójdę po pilota i razem cię wypchniemy!
- Tt-tto ii-idź.
Po chwili dowódca wraca z pilotem i znów mówi:
- Skacz.
- Nn-nnie, bb-bo sssię bb-boję.
W ciemności słychać kotłowaninę, szarpanie, sapanie, w końcu jakoś udaje się wypchnąć tchórzliwego komandosa. Obaj zdyszani siadają w ciemnym kącie.
- Silny był, no nie? - pyta dowódca.
- Nn-nno, chyy-yba c-ccoś ttt-trenował.



Moja dziewczyna twierdzi, że mały penis nie wpłynie negatywnie na nasze życie seksualne. Może i tak, ale wolałbym żeby go nie miała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:58, 06 Lut 2012    Temat postu:

Żeby się nie mylić, starowinka Rozalia W. z Małkini jednego nowo narodzonego kotka nazwała Mruczek, a drugiego utopiła.



Gość luksusowego hotelu składa u kelnera zamówie:
- Proszę dwa gotowane jajka. Jedno tak miękkie, ze zarówno
żółtko i białko ma być w stanie płynnym, a drugie takie twarde,
żebym miał kłopoty z jego pogryzieniem.
-Proszę również dwa plasterki boczku, zimne, ale z jednej strony zwęglone, oraz spalonego,
kruszącego się w dłoniach tosta.
Masełko niech będzie tak zmrożone, żebym za nic w świecie nie mógł go rozsmarować.
Proszę także o bardzo słabiutką kawę, o temperaturze pokojowej.
- To bardzo skomplikowane zamówienie, proszę pana. Nie wiem,
czy nasi kucharze potrafią?
- Wczoraj ku*wa potrafili!



Po mszy Jasio podchodzi do księdza i mówi:
- Pańskie kazanie było zajebiste!
- Synu! Nie możesz tak mówić!
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste!
- Synu, opamiętaj się póki możesz!
- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- Pierdolisz?!



-Dlaczego wszyscy Szkoci noszą spódniczki?
-Żeby owce nie usłyszały rozporka.



Małżonek wraca ze szpitala, gdzie odwiedzał bardzo chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak ryba, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona. Wczoraj doktor powiedział mi, że mama jest w stanie agonalnym.
- Nie wiem co on Tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze.



W bajkowej krainie żyły sobie dwie córeczki króla - Płatek oraz Cegiełka. Pewnego dnia jedna z córek pyta się ojca:
- Tato, dlaczego nazywam się Płatek?
- Ponieważ gdy się urodziłaś przez okno wpadł mały płatek róży i upadł na twoją główkę, kochanie.
Na co odpowiada Cegiełka:
- BAŁGAGABRABRAHBRALKABRAKRABRAKLRJAHRKBARKABKERL



Dziewczyny bardzo nieuważnie czytają bajkę o Kopciuszku. One doczytują tylko do zdania ''Kopciuszek wyszła za mąż za księcia''. I odkładają książkę. A przecież dalej napisano ''KONIEC BAJKI''.



Przeprowadzony niedawno przez Centralny Urząd Statystyczny Autonomii Palestyńskiej powszechny spis ludności wykazał, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat konfliktu zbrojnego w Strefie Gazy zaludnienie wzrosło o 40%.
Pytam się – CZYM oni KUR*A są ostrzeliwani?!?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asakku
Generał Dywizji
Generał Dywizji



Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:50, 09 Lut 2012    Temat postu:

blake chciałbym rozpalić kilka zapachowych świec i móc delikatnie muskać twe ramiona, ucałować Cię w szyje, delikatnymi pieszczotami rozbudzać Twoje piękne ciało, zmysłowo i powolutku...
małamary$ia mmm... Jakie to słodkie :*
blake a potem Cię ostro ZERŻNEEEE!!!



qrix: Może jak wprowadzą ACTA to zaczną ścigać autobusowych DJów bez słuchawek za publiczne odtwarzanie nagrań chronionych prawem autorskim bez zezwolenia



<kuba> mowienie ze nie da sie sciagac na tym egzaminie to przesada
<kuba> pilnowal nas O., caly jeden raz ostentacyjnie sie przeszedl po auli do tego tupajac glosno
<kuba> w efekcie cala teorie przepisalem z opracowania na telefonie, nie mialem jednego zadania tylko, to chcialem sie na forum zalogowac i je ogarnac
<kuba> ale okazalo sie, ze nie pamietam hasla. wiec na tymze telefonie przeszedlem cala operacje odzyskiwania, zalogowalem sie, przepisalem
<kuba> no i teoria skonczona, ale zadan nie mam. wiec wypadalo zaczekac az Goral je skonczy pisac, bo siedzial obok
<kuba> a sie nie spieszyl. no to wszedlem na onet, na facebooka, on akurat skonczyl jedno robic, to mu zabralem kartke, przepisalem...
<kuba> no i znowu onet. i jakos mysle, ze chyba powinienem zdac



<Aztek> A teraz czysto teoretycznie... co robi technik informatyk po filologii polskiej?
<Monk> Napierdala kod w Pascalu - jest przyjazny dla humanistów i równie po*ebany i ograniczony, co oni sami.



<Kwiatek> Kumple z roboty namawiaja mnie do przejscia na islam.
<Marek> Jesteś leworęcznym, brązowym, polskim, Cyganem, który pracuje w McDonaldzie i jeszcze rozważasz przejście na islam? Za łatwo ci się żyje?!



<jaroosh> w sumie kilka fajnych dupeczek tam widzialem na miejscu
<jaroosh> takze jestem nastawiony optymistycznie wielce
<jaccus> można wyrywać na informatyka: 'pomóc ci z excelem?' Wink
<jaroosh> wlasnie to jest jedyna rzecz z informy na ktorej sie totalnie nie znam ;D
<jaroosh> ale cos w tym jest
<jaroosh> z moich lacznie 6 wspollokatorek z ktorymi mieszkalem przez ostatnie 6 lat,
<jaroosh> 3 na slowo informatyk rzucily - ooo to pomozesz mi z excelem/wordem
<jaroosh> z jednej strony czulem sie troche jakbym powiedzial ze jestem swiatowej slawy malarzem
<jaroosh> a ktos mi odpowiedzial oo to zajebiscie, pomalowalbys mi sracz ?
<jaroosh> ale z drugiej strony kobiecie w potrzebie sie nie odmawia
<jaroosh> takze przelknalem dume



<gabi> patrz, nawet szklanke zostawili
<wilq> chyba u was na architekturze to jest szklanka
<wilq> na informatyce to jest kieliszek



<ezaris> Chyba mam prawo odwiedzać rządowe strony 100 razy na sekunde nie?



15:00 <hanish> qwaa te zupy to zawsze takie gorące muszą być...ide na moment za okno ją wystawić..akurat dokończe skrypt.
...
16:28 <hanish> ktoś chce lody pomidorowe?



<add> Czy jak ACTA wejdzie to czy msze w kościele będą zakazane? w końcu korzystają z cudzych treści w celach zarobkowych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asakku dnia Czw 9:50, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.noit.fora.pl Strona Główna :: Na wesoło +18 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 9 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin